Sześć zwycięstw w siedmiu meczach, 27 strzelonych bramek i zaledwie 11 straconych to bilans piłkarzy z rocznika 2004 w rundzie jesiennej. Zawodnicy prowadzeni przez Mateusza Kiczuła w poniedziałek wygrali ostatnie spotkanie w tym roku, pokonując przed własną publicznością Orlęta Cielądz 2:0. Bohaterem, strzelec dwóch bramek Kuba Kiecana.
Unia była w tym spotkaniu zespołem, który dominował. Chłopcy wymienili znacznie więcej podań od przeciwnika, wygrali zdecydowanie więcej pojedynków jeden na jeden i oddali znacznie więcej strzałów. Kilka akcji mogło się podobać, jednak poziom całego spotkania był poniżej wymaganego pułapu.- relacjonuje trener Kiczuł. – Większość meczu spędziliśmy na połowie przeciwnika i mimo, że goście postawili przed bramką przysłowiowy „autobus” były momenty na podwyższenie prowadzenia. Musimy poprawić jakość gry w budowaniu akcji i zdecydowanie skuteczniej zachowywać się pod bramką rywala. Formacja defensywy wypadła dobrze, chłopcy w „zarodku” przerywali kontry przeciwników, próbowali rozgrywać większość akcji, nieźle współpracowali. Pewnie między słupkami bronił Michał Czerwiński, który co mecz wykonuje dla drużyny dobrą pracę.
Unia Skierniewice 2:0 Orlęta Cielądz
Skład: Czerwiński, Rogalski, Tartanus, Pietrzyk, Strzelczyk, Heleniak, Gaca, Krawczyński, Nagórski, Drzewiecki, Zarzycki, Panfilewicz, Dyba, Czapnik, Nowakowski, Kiecana
Tak trzymać!