Przed nami piłkarski szlagier, bo jak inaczej można nazwać mecz pomiędzy Unią Skierniewice, a Legią II Warszawa. W sobotę, 15 czerwca o godz. 15:00 na stadionie przy ul. Pomologicznej, Unia powalczy nie tylko o utrzymanie pozycji na podium trzeciej ligi, ale przede wszystkim o prestiżowe zwycięstwo dla kibiców. Trzy punkty zdobyte, szczególnie z tym rywalem będą smakowały podwójnie.
Do końca sezonu ligowego pozostały już tylko trzy spotkania. Piłkarze Unii mają ten komfort, że dwa z nich rozegrają przed własną publicznością. 15 czerwca z rezerwami Legii, a 22 czerwca z Ursusem Warszawa. Dotychczas drużyna prowadzona przez trenera Rafała Smalca, w 31. kolejkach może pochwalić się 19. zwycięstwami, dwoma remisami i 10. porażkami, co ostatecznie pozwala nam zajmować trzecią lokatę w tabeli, z dwupunktową przewagą nad Lechią Tomaszów Mazowiecki.
Dziewięć oczek za nami, na siódmym miejscu plasuje się za to drużyna prowadzona przez Piotra Kobiereckiego. Młodzi legioniści dotychczas uzbierali 50 oczek i mogą pochwalić się 14. wygranymi, 8. remisami i 9. porażkami. Warszawiacy przełamali ostatnio fatalną serię pięciu kolejnych meczów bez zwycięstwa (porażki z Lechią Tomaszów Mazowiecki 1:6, Polonią Warszawa 1:3, Legionovią 0:1 , Mazurem Ełk 0:1 i remis z Victorią Sulejówek 0:0), wygrywając w derbowym starciu z Ursusem (1:0). Unia w pięciu ostatnich spotkaniach zanotowała za to trzy zwycięstwa (z Mazurem Ełk 2:0, Huraganem Morąg 5:1 i ŁKS-em Łomża, remis z Victorią Sulejówek i porażkę ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki).
Faworytem meczu, patrząc nie tylko na tabelę, ale też formę w ostatnich spotkaniach będzie zatem Unia. Warto dodać, że w listopadzie, skierniewiczanie wygrali pierwsze spotkanie w Ząbkach (1:0) po bramce Patryka Bojańczyka. Liczymy na powtórkę, a przede wszystkim na miłe dla oka spotkanie.
Tradycyjnie zwracamy się z prośbą do kibiców o wypełnienie trybun. To już przedostatnia okazja, aby dopingować naszych piłkarzy w tym sezonie trzeciej ligi. Zatem – Wszyscy na Unię!