W swoim trzecim sparingu, piłkarze prowadzeni przez trenera Rafała Smalca, przegrali z miejscową Pogonią (3:4). Bramki dla Unii zdobyli Hubert Berłowski (dwie) i Dawid Dzięgielewski.
– Trzeba grać z najlepszymi, żeby pokazywali gdzie mamy jeszcze braki. Zawsze cieszymy się na grę z mocnymi rywalami, szczególnie na mecz z Grodziskiem. To jest lider naszej grupy, oczekujemy, że ta jakość z ich strony będzie bardzo duża, a my będziemy chcieli się do tego odnieść. Oczywiście będziemy chcieli zaproponować nasze rozwiązania i będziemy chcieli je zrealizować na tle bardzo mocnego zespołu – w taki sposób sobotni sparing z Grodziskiem zapowiadał szkoleniowiec Unii.
Mecz obfitował w wiele okazji bramkowych i mógł się podobać. Łącznie oglądaliśmy siedem trafień. Wynik w 36 minucie otworzyli skierniewiczanie za sprawą Huberta Berłowskiego. Kilka minut później był już remis, a do siatki trafił Bartłomiej Urbański. Wynik nie zmienił się już do końca pierwszej części spotkania.
Po zmianie stron Unia ponownie objęła prowadzenie po bramce Dawida Dzięgielewskiego ( 54 minuta). Radość nie trwała jednak długo. W 58 minucie, ambitnie grająca Pogoń kolejny raz zdołała wyrównać, a do siatki trafił Adrian Grabowski. Lider trzeciej ligi od tego momentu złapał wiatr w żagle i w kolejnych minutach dołożył dwie kolejne bramki. W 65 minucie na listę strzelców wpisał się Michał Strzałkowski. Na kwadrans przed końcem padła bramka samobójcza i było 4:2. Piłkarze Unii grali jednak do końca. Wynik na dziesięć minut przed końcem meczu ustalił Hubert Berłowski. To już trzeci sparing w tym okresie przygotowawczym. Poprzednie zakończyły się kolejno, efektowną wygraną z Escolą Varsovia (7:1) oraz porażką w Łodzi z rezerwami ŁKS-u Łódź (0:3).
Fot. Tomasz Barczyński
Za tydzień, 20 lutego skierniewiczanie sprawdzą formę drugoligowego Znicza Pruszków. Następnie drużyna zagra towarzysko z Legionovią Legionowo (27 lutego) i Victorią Sulejówek (6 marca). W połowie miesiąca wrócą zmagania trzecioligowe.