Piłkarze Unii Skierniewice zwycięstwem (4:2) z KS Kutno pożegnali się z kibicami i czwartą ligą. Jesienią unici powalczą już na szczeblu trzecioligowym. Przed meczem na piłkarzy czekały puchary i dyplomy od prezydenta.
W piątek, 8 czerwca podopieczni trenera Rafała Smalca rozegrali swój ostatni mecz w czwartej lidze przed własną publicznością. Spotkaniu towarzyszyła wyjątkowa oprawa stworzona przez wszystkie żółto – niebieskie roczniki. Zanim rozbrzmiał pierwszy gwizdek na piłkarzy, trenerów oraz zarząd czekała niespodzianka. Na płycie boiska pojawili się: wicemarszałek Województwa Łódzkiego Dariusz Klimczak, prezydent Krzysztof Jażdżyk, wiceprezydent Jarosław Chęcielewski, Przewodniczący Rady Miasta Skierniewice Andrzej Melon oraz Tadeusz Kruk z ramienia OZPN Skierniewice, aby pogratulować zdobycia mistrzostwa i wywalczenia awansu do trzeciej ligi. W imieniu drużyny pamiątkowe puchary odebrał kapitan zespołu – Konrad Kowalczyk. Na każdego zawodnika, trenera oraz członków zarządu czekał pamiątkowy dyplom od prezydenta.
– Ten Puchar jest dla Was, z wielkimi podziękowaniami, że po 11 latach wracamy do trzeciej ligi – gratulował piłkarzom i zarządowi prezydent Krzysztof Jażdżyk. – Dziękujemy Wam
za niesamowity sezon i czekamy na kolejne dobre informacje już na szczeblu trzecioligowym. Prezydent odniósł się także do kwestii budowy nowego stadionu. – Zaczynamy budować stadion. W tej chwili trwają rozmowy jak ma wyglądać. W tym roku będzie gotowa cała dokumentacja z pozwoleniami, a od roku przyszłego budowa ruszy pełną parą i będziemy mieli w Skierniewicach naprawdę fajny obiekt.
https://www.facebook.com/TygodnikITS/videos/1205400122933121/
Radości z awansu nie kryli także przedstawiciele zarządu Unii. – Pięć lat temu zaczęła się nasza przygoda z odbudową najstarszego w mieście klubu – relacjonował prezes Sebastian Pazurek. – Zaplanowaliśmy sobie, że właśnie w tym roku awansujemy do trzeciej ligi i tak się wydarzyło. Nie było by to możliwe bez ogromnego zaangażowania wszystkich ludzi, którzy byli razem z nami od początku, od B Klasy. Przede wszystkim dziękujemy miastu i władzom miasta, które wspierały nas w naszych wszystkich działaniach sportowych, organizacyjnych i finansowych. Wierzymy, że razem zbudujemy coś jeszcze większego.29 ligowe zwycięstwo stało się faktem.
https://www.facebook.com/uniaskierniewice/videos/1011324815702562/
Wróćmy jednak do meczu. Skierniewiczanie kolejny raz zagrali bardzo efektownie rozbijając KS Kutno 4:2. Od początku spotkanie układało się po myśli Unii, którzy dominowali w niemal każdym fragmencie boiska. Mimo to nasi napastnicy nie potrafili sforsować dobrze dysponowanej defensywy gości. Udało się to dopiero w 35 minucie. Wówczas do siatki po raz ósmy w tym sezonie trafił nasz kapitan, Konrad Kowalczyk, który strzałem głową wykończył dośrodkowanie z rzutu wolnego Tomka Kolusa. Odpowiedź gości z Kutna była szybka. Na dwie minuty przed końcem pierwszej części niefortunnie piłkę do własnej bramki skierował Damian Kozieł. Kiedy wydawało się, że pierwsze 45 minut zakończą się remisem, na sekundy przed końcowym gwizdkiem swoją bramkę strzelił Krzysztof Wojciechowski.
Druga połowa miała bardzo podobny przebieg. Do remisu podobnie doprowadzili goście, a skierniewiczanie odpowiedzieli tym razem dwoma trafieniami. Najpierw swoją 34. bramkę w rozgrywkach strzelił niezawodny Kamil Sabiłło, a kropkę nad „i” postawił Patryk Bojańczyk, który przepięknym uderzeniem ustalił wynik meczu na 4:2 dla Unii. Tym samym skierniewiczanie mają na swoim koncie już 90 punktów i wyprzedzają drugi Ner Poddębice o aż 19 oczek. Ostatni akcent Unii w czwartej lidze już za tydzień na wyjeździe. W sobotę, 16 maja skierniewiczanie zmierzą się w Kwiatkowicach z tamtejszym LKS. Następnie zawodnicy udadzą się na zasłużone urlopy, by z początkiem lipca wznowić przygotowania tym razem do trzeciej ligi.