Unia Skierniewice Oficjalna strona
Piłkarze trenera Rafała Smalca bez większych problemów pokonali w półfinale Wartę Działoszyn (3:1) i awansowali do finału rozgrywek. Bramki strzelili Damian Warchoł i dwukrotnie Tomasz Kolus. W Wielkim finale skierniewiczanie zagrają z Lechią Tomaszów Mazowiecki.
Skierniewiczanie kontynuują zwycięską passę. Tym razem w spotkaniu półfinałowym wojewódzkiego pucharu Polski „unici” pokonali pewnie miejscową Wartę Działoszyn (3:1).
Strzelanie rozpoczął już w 12 minucie Damian Warchoł, który wymanewrował obrońców i bramkarza Warty i wpakował piłkę do pustej bramki. Chwilę później ten sam zawodnik minimalnie chybił zza pola karnego. W 25 minucie doskonałej sytuacji nie wykorzystał za to Patryk Bojańczyk, którego uderzenie z piątego metra, instynktownie wybronił golkiper gospodarzy. Unia z minuty na minutę była coraz groźniejsza, ale nie potrafiła postawić przysłowiowej „kropki nad i”. W 35 minucie miała kolejną doskonałą okazję, ale z jedenastego metra pomylił się Kamil Łojszczyk.
Po zmianie stron niewiele się zmieniło. Unia dalej atakowała, a kolejne bramki wisiały w powietrzu. Wreszcie między 50, a 55 minutą skierniewiczanie zadali dwa decydujące ciosy, a do siatki dwukrotnie trafił Tomek Kolus. Wysokie prowadzenie sprawiło, że trener desygnował do gry rezerwowych. Wynik na 3:1 ustalił Paweł Marchewka, pewnie wykorzystując jedenastkę.
W drugim meczu półfinałowym w Łowiczu miejscowy Pelikan przegrał z Lechią Tomaszów Mazowiecki 0:1, tracąc bramkę w 94 minucie spotkania. Finał zostanie rozegrany pod koniec czerwca w Piotrkowie Trybunalskim. Zwycięzca będzie reprezentował województwo łódzkie w rozgrywkach ogólnopolskich.
