Unia Skierniewice przegrała z rezerwami ŁKS-u Łódź (0:3) w swoim pierwszym spotkaniu kontrolnym przed wznowieniem rozgrywek trzeciej ligi. Mimo porażki, z wykonanej pracy zadowolony był trener Rafał Smalec.
– Była to nasza pierwsza gra kontrolna. Przyjechaliśmy do Łodzi z konkretnym celem i założeniami. W dużej mierze udało się je zrealizować. Najważniejsze było dla nas grać w piłkę od początku do końca spotkania. Jedynie co źle wyglądało po spotkaniu, to wynik, ale nie on jest najważniejszy na tym etapie przygotowań – podsumował szkoleniowiec Unitów.
– Pierwsze sparingi służą temu by dopracowywać pewne schematy. W kolejnych meczach będziemy konsekwentnie robić swoje. Nie mamy zamiaru grać spotkań tylko pod kątem wyników. Te przyjdą z czasem, na wiosnę, w meczach o punkty. Celem nadrzędnym jest grać według modelu gry, który sobie założyliśmy .
Sobotnie spotkanie rozegrano na boisku ośrodka treningowego Akademii ŁKS przy ul. Krańcowej. Aura nie ułatwiła zadania piłkarzom, a w tym gęsto padającym śniegu lepiej radzili sobie niżej notowani łodzianie (lider IV ligi ), którzy trzykrotnie trafiali do bramki skierniewiczan. Najpierw w 13 minucie spotkania, Aleksander Ślęzak wykorzystał rzut karny. Chwilę później podopieczni trenera Marcina Matysiaka i Pawła Drechslera wyprowadzili kolejny cios, podwyższając na (2:0) a do siatki trafił Mateusz Bąkowicz. W końcówce spotkania wynik ustalił Adam Król.
-W żaden sposób nie chcę umniejszać przeciwnikom, bo byli oni od nas zdecydowanie lepsi, ale bramki padły po naszych błędach. Mecze kontrolne są właśnie po to, aby poprawiać to co źle funkcjonuje, dlatego w kolejnych spotkaniach będziemy chcieli je wyeliminować – komentuje trener Smalec.
W sobotę, (30.01) w składzie Unii oglądaliśmy kilku nowych zawodników, testowanych przez trenera. W pierwszej połowie drużyna wyszła w składzie: Wach – testowany, Dudziński, Czarnecki, Gutkowski, Piątkowski, Łojszczyk, K. Kowalczyk, testowany, Pieńkowski, Berłowski. Po zmianie stron: Brudnicki, Pawelec, Stępień, Uthke -Nowak, testowany – Jasiński, testowany, Makuch, Karasek, Kłąb – R. Kowalczyk
Warto dodać, że drużyna ma za sobą ciężkie treningi, a zawodnicy odczuwają w nogach trudy przygotowań. W najbliższym tygodniu, drużyna rozegra cztery jednostki treningowe i kolejny sparing tym razem w Skierniewicach. Odbędzie się on w najbliższą sobotę, 6 lutego o godz. 11:00. Na sztucznym boisku przy ul. Pomologicznej skierniewiczanie podejmą Escolę Varsovię. (Mecz ze względu na restrykcje odbędzie się bez udziału publiczności).
Mecz sparingowy / ŁKS II Łódź – Unia Skierniewce 3:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Aleksander Ślęzak (13 – kar.), 2:0 Mateusz Bąkowicz (22), 3:0 Adam Król (86)