31 bramek zdobyła drużyna prowadzona przez trenera Rafała Smalca w pierwszej części sezonu rozgrywek trzeciej ligi grupy łódzkiej. Sprawdziliśmy który zawodnik Unii był najskuteczniejszy.
Więcej niż półmetek sezonu za nami. Skierniewiczanie zakończyli 2019 rok na 10. miejscu w tabeli z przyzwoitym dorobkiem strzeleckim. W 18. rozegranych kolejkach unici, aż 31 razy potrafili pokonywać bramkarzy rywali (co daje średnią 1,5 bramki na mecz).
Trafione transfery..?
Zdecydowanie najskuteczniejsi okazali się zawodnicy, którzy zasilili pierwszy zespół przed startem rundy jesiennej. Najwięcej bo aż siedem bramek zdobył Rafał Parobczyk (7). Rafał dwukrotnie pokonywał bramkarzy Ruchu Wysokie Mazowieckie (3:2), Olimpii Zambrów (4:2) i Broni Radom (2:3). Jedno trafienie zanotował także przy ul. Konwiktorskiej w meczu z Polonią (3:4).
Tuż za nim uplasował się Michał Wrzesiński (6), który strzelał w pięciu spotkaniach kolejno z: Sokołem Aleksandrów Łódzki (2:3), Huraganem Morąg (3:2), Pelikanem Łowicz (2:1), Lechią Tomaszów Mazowiecki (3:5) i dwukrotnie w meczu z Pogonią Grodzisk Mazowiecki (2:1). Trzecim strzelcem w klasyfikacji klubowej był Dawid Przezak (4) (bramki z Polonią Warszawa, Lechią Tomaszów Mazowiecki, KS Wasilków i Zniczem Biała Piska) i Marcin Pieńkowski (4) (dwa trafienia z rezerwami Legii i po jednym z spotkaniach z Huraganem Morąg i i Pelikanem Łowicz).
Kolejni strzelcy to Kamil Łojszczyk (3)(bramki z Huraganem Morąg, Olimpią Zambrów i Zniczem Biała Piska) i Kacper Karasek (2) (bramki z Lechią Tomaszów Mazowiecki i Olimpią Zambrów) który mimo młodego wieku zbiera coraz lepsze recenzje na trzecioligowych boiskach. Po jednym trafieniu dorzucili Patryk Bojańczyk, Hubert Gutkowski, Paweł Czarnecki i Bartek Bujalski. Oceniając siłę ognia pierwszej drużyny, letnie transfery można raczej uznać za udane!
Bramek w całym sezonie mogło być zdecydowanie więcej, ale w wielu spotkaniach brakowało ostatniego podania, skuteczności, a czasem po prostu zimnej krwi. Warto pamiętać, że to nowy zespół, który z meczu na mecz coraz bardziej się dociera, zgrywa i rozumie. Teraz przed naszymi zawodnikami sezon halowy i odpoczynek od trzecioligowej rzeczywistości. Warto dodać, że już w styczniu do drużyny po wielu miesiącach rehabilitacji powrócą Krzysztof Wojciechowski i Konrad Niedzielski, którzy z pewnością będą stanowili o sile skierniewickiego zespołu!
Byle do wiosny!