Unia Skierniewice Oficjalna strona
8 stycznia piłkarze Unii Skierniewice rozpoczęli przygotowania do piłkarskiej wiosny. Jak będą wyglądały najbliższe tygodnie pracy? Jak trenuje się na nowych obiektach? Jak zmieni się szatnia? Odpowiedzi na te i inne pytania udzielił szkoleniowiec Unii w krótkiej, noworocznej rozmowie.
Za Wami krótka przerwa. Czy udało się oczyścić głowę i odpocząć od piłki?
K. S Oczywiście, że tak. Każdy z nas potrzebował przerwy, by ze zdwojoną siłą i motywacją wrócić do przygotowań. Pierwszy trening udowodnił, że chłopcy są pełni zapału i chcą się jak najszybciej dostać na boisko. Fajna atmosfera, te pierwsze treningi są zawsze bardzo wesołe, radosne, bo wszyscy wreszcie spotykamy się razem. Lubię te początki.
Nowy rok i nowe otwarcie. Zespół powrócił na nowe obiekty przy ul. Pomologicznej. Jak zareagowała szatnia na stadion i kryte boiska?
K. S. Takich warunków to myślę, że większość zawodników nigdy nie miała. To wszystko robi ogromne wrażenie, kiedy zdajesz sobie sprawę, że to jest Twój dom i miejsce, w którym będziesz spędzał większość swojego czasu. To widać po chłopakach, że kiedy weszli po raz pierwszy, zrobiło to na nich ogromne wrażenie. Wszystkim nam spadł kamień z serca, że wreszcie nie będziemy się tułać po obcych boiskach, tylko będziemy grać i trenować u siebie w naprawdę fantastycznych warunkach. To bardzo pomoże w przygotowaniach do wiosny.
Przerwa świąteczno-noworoczna bardzo często kojarzy się ze zmianami. Jesienią barwy klubowe na Concordię Elbląg zmienił asystent trenera, Mateusz Sobieraj. Kto pomorze zatem w przygotowaniach na wiosnę?
K. S Dołączył do nas trener Mariusz Strojczyk, który będzie moją prawą ręką w nadchodzącej rundzie. Postać znana w środowisku trenerskim. Liczę, że zawodnicy skorzystają na jego ogromnej wiedzy i doświadczeniu.
Widzimy kilka nowych twarzy na pierwszych zajęciach? Jak będzie kształtować się szatnia na wiosnę?
K. S Jeśli chodzi o testy to wolałbym na razie nie zdradzać nazwisk. Na zajęciach pojawiło się kilku zawodników. Przede wszystkim szukamy młodych graczy, którzy posiadają już pewne doświadczenie i umiejętności, które pozwolą im wpasować się do naszego zespołu. Prócz tych młodych wilków będziemy też szukać doświadczonych zawodników.
Przed Wami intensywny czas. Jak będą wyglądały najbliższe tygodnie pracy?
K. S Wszyscy jesteśmy już pełni werwy i chcemy jak najszybciej zacząć te już poważne treningi. Pierwsze zajęcia to głównie testy, równie ważne, ale wiadomo, że dla nas i dla piłkarzy, najważniejsze jest gdy już wyjdą na boisko, poczują tę piłkę i zrobią ćwiczenia typowo piłkarskie.
Będziemy trenować codziennie. W poniedziałki, czwartki i piątki nawet podwójnie, bo będą też zajęcia poranne. Do przygotowań dorzucamy treningi w okularach VR na specjalnych programach, które chłopcy będą poznawać, a które co jest udowodnione, przekładają się na postępy na boisku. Pracy będzie sporo. Za dwa tygodnie do treningu dokładamy gry kontrolne z bardzo dobrymi drużynami: Wartą Sieradz, rezerwami Rakowa Częstochowa, Widzewa Łódź i ŁKS-u Łódź, Zniczem Pruszków, Ząbkovią Ząbki, AKS -em SMS Łódź czy Mszczonowianką Mszczonów.
Chcemy się skupić nie tylko na czysto piłkarskich przygotowaniach, ale i też na mentalnych. Będziemy starali się tworzyć zespół taki, który będzie gotowy mentalnie do grania o te wyższe cele.
Życzymy dobrego czasu, przede wszystkim bez kontuzji. Dziękujemy za rozmowę! Powodzenia!
K. S To bardzo ważne, by wszyscy byli w pełni zdrowi w marcu. Zabieramy się do pracy. Również dziękuję za rozmowę.
