Piłkarze Unii Skierniewice z rocznika 2004 pokonali na wyjeździe Victorię Bielawy 2:4. Tym samym, po pięciu rozegranych kolejkach, podopieczni trenera Mateusza Kiczuła zajmują drugie miejsce w tabeli skierniewickiej ligi trampkarzy, mając w zapasie jedno zaległe spotkanie do rozegrania.
W mecz lepiej weszła drużyna gości, która dwukrotnie wychodziła na prowadzenie. Młodzi skierniewiczanie za każdym razem doprowadzali jednak do wyrównania. – Mimo ogromnego zaangażowania całego zespołu oraz charakteru trzeba obiektywnie przyznać, że nasza gra nie wyglądała dobrze – ocenił po meczu trener Kiczuł. –Popełnialiśmy za dużo prostych błędów, zarówno w obronie, jak i ofensywie. Graliśmy niedokładnie, a w naszej grze było zbyt dużo przypadku, stąd, przełożenie na wynik. Do przerwy unici tylko remisowali w Bielawach 2:2.
Druga część meczu wyglądała już zdecydowanie lepiej i spokojniej. Drużyna grała zespołowo, skrzydłami, dokładnie budując kolejne ataki. Widoczna była odpowiedzialność i piłkarska jakość. Wyzbyliśmy się nonszalancji. To wszystko pozwoliło nam przejąć całkowitą kontrolę na boisku – wyliczał trener Kiczuł. Ostatecznie skierniewiczanie dwukrotnie trafili do bramki Victorii, wygrywając 2:4. Wynik końcowy mógł i powinien być zdecydowanie wyższy, ponieważ gospodarze praktycznie nie wychodzili w własnej połowy.
Po meczu kilka słów na temat drużyny powiedział trener Mateusz Kiczuł.
– Cieszy kolejne zwycięstwo, jednak przed nami jeszcze wiele pracy. Coraz to nowi chłopcy wchodzą do zespołu, dla niektórych mecze, które rozgrywamy są pierwszymi w ich piłkarskiej przygodzie. Chłopcy dopiero od tego roku występują w rozgrywkach ligowych i tak naprawdę dopiero się uczą gry na pełnowymiarowym boisku. Warto dodać, że zespół w większości tworzą zawodnicy o rok młodsi, co jest dla nas dodatkowym wyzwaniem w lidze, która oparta jest w znacznym stopniu na przygotowaniu motorycznym, szczególnie sile i warunkach fizycznych. Ich rówieśnicy z rocznika 2005 grają na mniejszym boisku z bardziej uproszczonymi zasadami. Chłopcy walczą jednak dzielnie i za ich ambitną postawę i zaangażowanie, wszystkim należą się słowa pochwały. Brawo drużyna.
Unia Skierniewice 4:2 Victoria Bielawy (br. 2x Kiecana, Krawczyński, Gaca)
Skład: Czerwiński, Rogalski, Mekke, Tartanus, Pietrzyk, Kiecana, Strzelczyk, Heleniak, Gaca, Nowakowski, Krawczyński, Nagórski, Drzewiecki, Andzelak, Zarzycki, Kwiatkowski, Panfilewicz.