Po niespełna roku zakończyła się przygoda Mikołaja Smyłka w Skierniewicach. Na wiosnę 25-latek będzie bronił barw drugoligowej Pogoni Siedlce.
– Chciałbym podziękować Unii Skierniewice za ten rok i za zaufanie którym mnie obdarzono oraz kibicom za dobrą atmosferę i wsparcie na stadionie. Pojawiła się dla mnie szansa na grę w wyższej lidze i musiałem z niej skorzystać. Życzę Unii samych wygranych meczów i jak najwyższej pozycji w lidze – powiedział były bramkarz Unii.
Przypomnijmy, że urodzony w Lublinie Smyłek trafił do Skierniewic w marcu 2019 roku z Legionovii Legionowo i przebojem wdarł się do pierwszego składu. Po niezwykle udanej rundzie wiosennej, bohater serii jedenastek w Finale Pucharu Polski z Lechią Tomaszów Mazowiecki, przedłużył kontrakt i na dłużej związał się z klubem przy ul. Pomologicznej.
Jesień 2019/20 również była imponująca w wykonaniu Mikołaja, który do momentu kontuzji był podstawowym bramkarzem pierwszej drużyny. Zawodnik spisywał się bardzo dobrze, wielokrotnie ratując kolegów przed stratą bramki. Wystąpił w sumie w 13 spotkaniach, spędzając na boisku ponad 1200 minut.
– Mikołaj dziękujemy za zaangażowanie i profesjonalizm. Życzymy powodzenia na dalszym etapie kariery. Spełniaj marzenia! – komentuje zarząd klubu.
Dziękujemy za wszystko!