17 lutego drużynę prowadzoną przez trenera Rafała Smalca czeka kolejny sprawdzian. Tym razem nasi ulubieńcy udadzą się do Warszawy i rozegrają sparing z trzecioligowym Ursusem. Pierwszy gwizdek punktualnie o godz. 13:00 na stadionie przy ul. Generała Sosnowskiego 3.
Za nami już dwa sparingi pierwszego zespołu, zwycięski z Bronią Radom 1:2 oraz przegrany w Milanówku z rezerwami Legii Warszawa 0:3. W obu meczach trener Rafał Smalec wystawił dwie zupełnie różne jedenastki, dając szansę do pokazania się wszystkim dostępnym zawodnikom. – W tym momencie będziemy rotować jak najczęściej – powiedział szkoleniowiec pierwszej drużyny. – Każdy z zawodników musi poznać pozostałych piłkarzy, aby wszystko działało jak w dobrze naoliwionej maszynie. Jedno jest pewne. Spotkania te dostarczyły całą masę materiału do analizy, jednak po sobotnim spotkaniu w Radomiu, trener nie traci optymizmu. – Można powiedzieć, że w naszej grze widać progres. Z Legią popełniliśmy dwa karygodne błędy, które skończyły się utratą bramki, z Bronią jeden, który przeciwnik bezlitośnie wykorzystał. Mamy jeszcze chwilę, żeby te błędy wyeliminować, bo w meczach o punkty nie mogą się one nam przytrafiać.
Kolejna okazja do przetestowania taktycznych elementów piłkarskiego rzemiosła już w najbliższą sobotę, 17 lutego w Warszawie. Przeciwnik, niezwykle wymagający – Ursus Warszawa. Ekipa ze stolicy zajmuje obecnie siódmą lokatę w III lidze grupy I łódzko-mazowieckiej. W 17. spotkaniach warszawiacy uzbierali w sumie 28 oczek, notując osiem zwycięstw, cztery remisy i pięć porażek. Jak silna jest ekipa popularnych „traktorków” jesienią przekonał się łódzki Widzew, który przed własną publicznością zremisował z warszawiakami 1:1. Dodajmy, że Ursus o jedno oczko wyprzedza w tabeli naszego niedawnego rywala – Legię II Warszawa.
Naszym celem jest awans, dlatego gramy z takimi przeciwnikami. To przecież oni będą na nas czekali w przyszłym sezonie – powiedział Szymon Kiwała po meczu w Milanówku. – Musimy i chcemy zobaczyć, czy jesteśmy w stanie podjąć z nimi rywalizację. Tylko mecze z mocniejszymi rywalami mogą nam pokazać, na jakim obecnie jesteśmy poziomie – dodał „Bojan”.
Zapowiada się zatem kolejne interesujące spotkanie. Pierwszy gwizdek o godz. 13:00!
Zapraszamy do śledzenia relacji live na naszym kanale na FB TUTAJ.